sobota, 29 lipca 2017

IMZ Ural 750 - zamiennik filtra powietrza


Nadszedł czas na wymianę filtra powietrza. Wiąże się to z zamówieniem u dealera i dość długim czasem oczekiwania. Dodatkowo, łączy się to także ze sporymi kosztami, gdyż cena filtra to około 110zł (30$). 
Udało mi się jednak znaleźć  zamiennik filtra, od kosiarki w cenie 17zł (4,6$)


Jak widać filtr idealnie pasuje. W modelu Retro nie ma konieczności wyjmowania całej obudowy, więc wymiana zajęła mi 5 minut.




WYMIARY FILTRA;

wysokość 47,6 mm

średnica zewnętrzna 152,4 mm

średnica wewnętrzna 120,6 mm




Filtry te montowane były w Uralach od 2005 do 2013 roku.



 Poniżej zestawienie zamienników innych firm:
Kolher;

 235116, 235116-S1, 25 883 03-S1

 John Deere;

 AM31400

Tecumseh;

 32008, TC32008,

Case;

 A70090, C28883

WISCONSIN;

 L0194A

TORO;

235116S, 235116

CUB CADET;

385168R2

Gravely;

10900

I.H.C;

385168R2


niedziela, 14 lutego 2016

Dniepr MT16 i silnik BMW R80 - czyli Sahara dla każdego :-)


Metamorfoza Dniepra MT16 czyli KS750 / R75 Sahara dla każdego.

       Niemieckie BMW r75, czy Zundapp KS750 to marzenia niejednego motocyklisty. Niestety, aby marzenie to ziściło się, potrzebny jest naprawdę gruby portfel i lata, lata pracy przy motocyklu.

         Wiele osób kupuje radzieckie zestawy Dniepr lub Ural i lepiej lub gorzej upodabnia je do niemieckiego pierwowzoru. Motocykle te w oryginale mają niestety wiele mankamentów i cecha, która do nich najbardziej nie pasuje to niezawodność.

        Poniżej przedstawię kilka moich doświadczeń związanych z budową hybrydy Dniepra i BMW. 
Stworzony przez mnie Dniepr MT80

Ale po kolei:

  • Zakup materiału wyjściowego Dniepr, Ural? 

Najbardziej odpowiednim pakietem startowym wydaje się Dniepr MT12 lub MT16.
Dniepr MT12

Dniepr MT16
Dlaczego? Ano poniżej postaram się wytłumaczyć.  
Dniepr MT12 to motocykl z napędem wózka bocznego, wyposażony w silnik 750SV czyli tzw "dolniak". Przy budowie hybrydy zakładamy od razu, że instalować będziemy niezawodny silnik ze stajni BMW, dwuzaworowy, często określany jako R2. Silnik dolnozaworowy jest bardziej poszukiwany na rynku, a przez to i droższy, niż górnozaworowy silnik Dniepra MT16. Można go więc będzie sprzedać w całości, czy na części w lepszej cenie niż silnik MT16. Jakość wykonania Dniepra MT12 też jest dużo lepsza (choć oczywiście nie rewelacyjna) niż MT16 z lat 90 tych. Za Dnieprem MT 16 przemawia jednak zastosowanie "cienkiego wałka" napędu kosza w postaci "drążka skrętnego". W MT12 w tym miejscu montowano wałek wykonany z rury stalowej, która ma zupełnie inny wskaźnik wytrzymałości na skręcanie, czyli prosto mówiąc nie skręca się tak pod wpływem zmiennych obciążeń jak wałek. Ważne to będzie  przy eksploatacji napędów z dużo mocniejszym silnikiem BMW. Po prostu żywotność przekładni, mechanizmu różnicowego będzie w tym przypadku większa. Oba motocykle wyposażone są w napędy wózka bocznego z mechanizmem różnicowym, gdzie istnieje jeszcze możliwość zabudowy blokady. Poza tym oba posiadają bardzo dobrą skrzynię MT804. Oczywiście zapyta ktoś zaraz dlaczego nie MW750 czy 650. Ano motocykle te są dużo droższe od swoich cywilnych odpowiedników, a poza tym trochę szkoda przerabiać i kundlić te wojskowe motocykle.
Można oczywiście rozejrzeć się za Uralem z napędem, lecz ich wysoka cena (nowe modele) nie zachęca do zakupu. Poza tym większość nowych Urali ma napęd wózka bez mechanizmu różnicowego, aczkolwiek bywały w latach 90-tych modele z mechanizmem różnicowym.
Ural IMZ Sportsmen

  O gustach jednak się nie dyskutuje i dla niektórych Ural jest po prostu ładniejszy od Dniepra. Istnieje też możliwość zakupu Urala i zamontowania do niego dnieprowego napędu wózka.
Ural M67
 A więc sami musicie zdecydować jaki motocykl chcecie zakupić jako zestaw startowy, no chyba że już któryś z powyższych posiadacie. W dalszej części będę odnosił się zarówno do konstrukcji Urala, jak i Dniepra omawiając kolejne zespoły. 
SILNIK - najbardziej odpowiednim do zastosowania silnikiem będzie R80. Musimy zwrócić uwagę, iż charakterystyki silników 800ccm są zupełnie różne, w zależności od modelu. Przed zakupem warto popatrzeć na parametry: http://www.bmbikes.co.uk/bmwmodels.htm Najciekawszym wg mnie wydaje się R80GS. Silnik ten ma dobrą charakterystykę momentu obrotowego tzn dość duży moment przy niskich obrotach. Poza tym wyposażony jest w płytka miskę olejową oraz bardzo ładne rury wydechowe. Ciekawą alternatywą wydają się też starsze modele R80/7 gdyż wyposażone są one w tzw. ciężkie koło zamachowe, płytką miskę, zwykły zapłon bateryjny. Niemniej jednak, potrzeba trochę szczęścia, aby znaleźć odpowiedniego dawcę. 
Mi udało się zdobyć silnik R80RT i muszę przyznać, że jest w zupełności wystarczający.
Silnik R80RT
Jak określił to jeden z moich kolegów, silnik BMW R80RT, który trafił do mnie wyglądał jak zapyziała płyta chodnikowa. Zresztą zdjęcie chyba bardzo dobrze oddaje jego wygląd. Trzeba było coś z nim zrobić - postanowiłem wyszkiełkować w całości. Zabieg po odpowiednim zabezpieczeniu udał się, ale drugi raz bym tego nie powtórzył.  Teraz stosuję aqaublasting (o którym zresztą pisałem w poprzednim poście) i uważam, że jest to o wiele bezpieczniejsze i delikatniejsze niż zwykłe szkiełkowanie, choć dużo czasu zajmuje jego przygotowanie (odpowiednie zabezpieczenie silikonem) oraz  czyszczenie z uwagi na gabaryty i masę. Poniżej silni kolegi Bratka, który poddałem takiemu właśnie zabiegowi:
  Teraz należało zabrać się za uszczelnienie silnika. W tym celu należało zdjąć głowice i cylindry oraz wymienić oringi pod cylindrami, uszczelnienia magistal olejowych, uszczelnienia osłon popychaczy, uszczelki pod głowicami i pokrywami zaworów. Cała operacja nie jest szczególnie trudna i średnio doświadczony mechanik powinien sobie z tym poradzić. Trzeba bardzo uważać jednak na właściwe dokręcenie głowic, gdyż zdarzało się wiele przypadków 'wyrwania szpilki z bloku silnika. Kolejna opracja to demontaż sprzęgła i koła zamachowego. W moim RT było tzw. lekkie koło zamachowe, które niestety wwyposażone jest w zbyt słabą sprężynę sprzęgła. Aby normalnie użytkować motocykl z dokładnie takim typem silnika należy: wymienić sprężynę dociskową na sprężynę od BMW R1150, R1100S nr części 21-21597. Można bez problemu zakupić u na www.boxer-part.eu
 Poza tym trzeba wymienić zabierak w tarczy sprzęgłowej z wielowypustem dostosowanym do ruskiej skrzyni.


Teraz pozostaje dopasowanie flanszy skrzyni biegów do innego rozstawu otorów mocujących silnika BMW. Najłatwiejszym sposobem jest wycięcie z blachy aluminiowej przejściówki, dospawanie jej do skrzyni i obrobienie, jak na poniższych zdjęciach:

  Jak widać na powyższych zdjęciach obudowę skrzyni biegów troszeczkę zrównałem, gdyż fabryczna jakość odlewów woła o pomstę do nieba. Po połączeniu z silnikiem BMW fabryczna skrzynia nie komponowałaby się zbyt ładnie. A tak po wyszkiełkowaniu cały zestaw stanowił juz niezła parę:



 CDN ............................. 

sobota, 28 listopada 2015

Jak wyczyścić aluminium, czyli aquablasting


     W związku częstymi pytaniami o czyszczenie aluminiowych elementów opisywanych motocykli pozwolę sobie opisać moją metodę jego czyszczenia.
       Dotychczas przy renowacji zabytkowych motocykli stosowano piaskowanie, szkiełkowanie, szkiełkowanie tzw. wybłyszczające.  W wielu przypadkach, aby zaoszczędzić na materiale tzn. szkiełku zakłady stosują wstępne czyszczenie piaskiem i w ostatnim etapie nadają wygląd stosując kulki szklane.  Metody te, są niestety dość inwazyjne i niszczą oryginalną powierzchnię aluminiowych odlewów. Bywa ona później czasami szara i bardzo chropowata, o czym miałem okazję się przekonać się naocznie po wyczyszczeniu bloku silnika mojego Gnome Rhone AX2 oraz silnika Dnepr MT80. 

Po piaskowaniu i zwykłym szkiełkowaniu bardzo łatwo osadza się brud i wszelakie oleje. Jak już wspomniałem miałem w swoim Dnieperku wyszkiełkowane odlewy i po jazdach w błocie, wylaniu oleju zostawały plamy i tylko dobra myjnia bezdotykowa potrafiła to usunąć. Po pewnym czasie już to nawet nie pomagało i zapewne trzeba byłoby ponownie coś robić.


W związku z tym od dłuższego czasu poszukiwałem skutecznej metody czyszczenia aluminium i pewnym czasie ją znalazłem. Chodzi mianowicie o czyszczenie w osłonie wodnej z użyciem kulek szklanych (aquablasting). Czyszczenie polega na dobraniu odpowiednich gradacji mikrokulek szklanych, ustawieniu parametrów pracy maszyny oraz zastosowaniu niewielkiej ilości detergentów. 


Specyfikę metody pokazuje poniższy rysunek, gdzie dwa pierwsze obrazy ukazują technologię piaskowania i suchego szkiełkowania:

 





 Na ostatnim obrazie widać, że czyszczenie w osłonie przypomina szorowanie, gdzie usuwana jest tylko zewnętrzna utleniona, bądź zanieczyszczona powierzchnia. Nie występuje odkształcenie czy uszkodzenie powierzchni elementu.
Poniżej kilka obrazujących sytuację przed i po:





 













      Na podstawie moich doświadczeń mogę śmiało stwierdzić o powyższej technologii czyszczenia:

  • Bardzo ładna powierzchnia po czyszczeniu, z lekkim połyskiem;




  • Brak konieczności zabezpieczenia gniazd łożyskowych, gwintów i innych delikatnych detali czyszczonego elementu;
  •  Materiał ścierny nie jest „wbijany” w powierzchnię elementu czyszczonego, przez co nie dochodzi później po montażu do wszelakiego rodzaju „zatarć”;


  • Łatwość utrzymania czystości elementów czyszczonych (wystarczy szmatka i trochę benzyny lakowej, aby usunąć wszelakie zabrudzenia);


  •  Z racji „delikatności” czyszczenia łatwość zabezpieczania detali, które chcemy pozostawić bez czyszczenia (np. tabliczkę znamionową iskrownika motocykla Junak zabezpiecza się tylko silikonem i po wyczyszczeniu obudowy, farba i napisy na wspomnianej tabliczce pozostają nienaruszone).
  • Możliwość zabezpieczenia silikonem i wyczyszczenia silnika lub innego zespołu bez demontażu

 





Usługę czyszczenia (aquablasting) można zamówić u Kazia 
Serdecznie polecam

a poniżej link do jego strony na fb. Możecie tam znaleźć najnowsze realizacje. Gorąco zapraszam.

https://www.facebook.com/KAMAR.AquaBlasting/